 |
| źródło zdjęcia: www.surfblog.pl |
Warszawski Festiwal Filmowy 2015 (Warsaw Film Festival) już lada moment startuje. Zobaczcie dlaczego nie mogę się go już doczekać!
Ja dalej żyję przygotowaniami do Warszawskiego Festiwalu Filmwego, który rusza już w przyszłym tygodniu. Tłumią się we mnie ogromne emocje, które wyjdą ze mnie po pierwszych seansach filmowych w Kinotece PKiN lub w Multikinie Złote Tarasy.
31st Warsaw Film Festival 2015 to dla mnie wielkie święto, zresztą jest to święto kina w Polsce. Pokuszę zwrotu, że jest to świeto kina na całym świecie, ponieważ do Warszawy przylatują wspaniali artyści z całego świata. Będą wśród nich reżyszerzy, scenarzyści i całe zaplecze, które stoi za filmem. Fajnie, że będzie okazja żeby z nimi się spotkać. To będą niezapomniane przeżycia.
Kocham WFF ponieważ jest tam kino niezależne, kino artystyczne i kino piękne. Kino, którego trudno jest szukać w tradycyjnych kinach i w sieciówkach. To jest kultura wysoka. Kultura, którą będę wchłaniać i żyć tym długo. Polecam to każdemu. Każdy znajdzie ulubiony film dla siebie. Dla tych co nie mogą to zachęcam do czytania recenzji filmów oraz relacji na żywo w popularnym serwisie o kulturze surfblog.pl. Wiem, że oni co roku przygotowują starannie relacje z tego co się tam dzieje, dlatego z całego serca wszystkich zapraszam. Ja będę czytać.
Fajnie jakbyśmy spotkali się w sali kinowej. Kto wybiera się na Warsaw Film Festival?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz